Krem z brokułów jest zupą, która chyba najczęściej pojawia się na moim stole. Pyszna, zielona i sycąca. Choć przygotowywałam ją w różnych wariantach np. ze słodką śmietanką, kwaśną śmietaną, z dużą ilością czosnku, jednak najbardziej w moje gusta trafia kombinacja z serkiem mascarpone. Dzięki serkowi zupa staje się baaardzo kremowa.
4 porcje:
- brokuł
- por (kawałek)
- średniej wielkości ziemniak
- niewielka cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki serka mascarpone
- oliwa
- sól i pieprz
- Dobrze oczyszczony por, czosnek i cebulę pokroiłam bardzo drobno i podsmażyłam na oliwie w garnku.
- Obranego ziemniaka pokroiłam w niewielką kosteczkę i dodałam do cebuli i pora.
- Całość zalałam 0,5 l wody i gotowałam przez kilkanaście minut aby uzyskać wywar z warzyw.
- Kiedy warzywa zmiękły dodałam do wywaru podzielony na drobne różyczki brokuł. Dolałam wody tak aby brokuły były zanurzone i gotowałam do miękkości BEZ PRZYKRYCIA(!) aby nie stracić pięknego zielonego koloru.
- Dodałam 2 łyżki serka mascarpone, całość zblendowałam, doprawiłam pieprzem i solą i gotowałam jeszcze chwilę.
Gorącą zupę podawałam z czosnkowymi tostami, można też przygotować grzanki lub groszek ptysiowy.
Smacznego!
Lubię zupy kremy, ale mascarpone jeszcze do nich nie dodawałam, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam! Ja też całkiem nie dawno odkryłam to połączenie i uważam, że jest wprost idealne z zupami typu "krem" :)
Usuń