niedziela, 7 kwietnia 2013

Wiejskie fusilli z kiełbasą i warzywami

Porządki w lodówce potrafią okazać się bardzo owocne. Dzięki temu kawałek, jeszcze świątecznej wiejskiej kiełbasy otrzymał drugie życie i wylądował na patelni razem z warzywami. Całość okazała się wyjątkowo pachnąca i pyszna ! 
Dzisiejszy obiad powstał trochę tak jak słynna zupa na winie : "Co się nawinie to do zupy" ;) z różnicą taką że, co się nawinęło to na patelnię oraz zostało podane w mniej płynnej wersji tzn. z makaronem fusilli.



  • średnia cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • kawałek wiejskiej kiełbasy
  • 1 średnia marchewka
  • 1 duży pomidor
  • 2 łyżki przecieru pomidorowego
  • kawałek cukini
  • oliwa




  1. Na patelni zeszkliłam drobno pokrojoną cebulę i czosnek.
  2. Kiełbasę pokroiłam w średnią kostkę i podsmażyłam razem z cebulą. Marchewkę pokroiłam (można ją także zetrzeć na tarce o grubych oczkach) w drobną kosteczkę i podsmażyłam razem z kiełbasą.
  3. Pomidora  drobno posiekałam i dodałam na patelnię. 
  4. Kiedy pomidor rozpadł się dodałam pokrojoną w dużą kostkę cukinie i krótko przesmażyłam.
  5. Przecier pomidorowy rozprowadziłam w połowie szklanki wody i wlałam na patelnię.
  6. Dusiłam całość na małym ogniu przez kilkanaście minut, do momentu utworzenia się gęstego sosu. Warzywa powinny jednak zachować chrupkość (ale nie powinny być twarde).
  7. Do gotowego sosu dodajemy ugotowany al dente makaron fusilli i gotowe :)
Smacznego!

4 komentarze:

  1. z pewnością było pyszne, a jedzenie z metalowych misek kojarzy mi się z dzieciństwem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też:) szczególnie z wakacjami, które spędzałam u babci na wsi i codziennie rano z takich właśnie miseczek jedliśmy płatki z mlekiem :)

      Usuń
  2. Metoda "na winie" jest jedną z metod, dzięki której nie marnujemy niepotrzebnie jedzenia :)
    http://www.niemarnuje.pl/

    OdpowiedzUsuń